Naturalne zjawisko fizjologiczne – ulewanie u noworodka

Dziecko zaczyna ssać pierś bezpośrednio po urodzeniu – jest to naturalny odruch, który pozwala mu przetrwać. Jednak pomimo że maluszek potrafi przyjmować pokarm od pierwszych chwil życia, jego organizm nie jest jeszcze w pełni dojrzały. Dotyczy to również układu pokarmowego, który rozwija się i doskonali przez kolejne miesiące życia. 

U najmłodszych mięsień zwieracza przełyku jest jeszcze słaby, nie pracuje prawidłowo. Tym samym zdarza się cofanie treści pokarmowej do przełyku i ulewne niewielkiej ilości mleka przez jamę ustną. Z kolei niewielki żołądek nie jest w stanie przyjąć dużej ilości pokarmu jednocześnie. Najczęściej dziecko ulewa bezpośrednio po karmieniu. Niekiedy natomiast młode mamy mogą zauważyć, że z buzi wypływa już częściowo strawione jedzenie, przypominające rzadki twarożek o lekko kwaśnym zapachu. 

Chociaż ulewanie u niemowląt jest zupełnie naturalnym zjawiskiem fizjologicznym, nie ulega wątpliwości, że każdy rodzic obawia się zakrztuszenia. Ważne jest więc, aby maluch był karmiony we właściwy sposób. Dotyczy to zarówno częstotliwości podawania mleka, jego ilości, a także właściwej techniki karmienia i układania dziecka w odpowiedniej pozycji tuż po jedzeniu. Dziecko trzeba też bacznie obserwować, ponieważ zbyt częste ulewanie u niemowlaka może być objawem refluksu, a jeśli pojawia się nagle, także infekcji powodującej wymioty. 

 

Kiedy niemowlę przestaje ulewać?

Wiedząc, że maluszki mogą ulewać pokarm i jest to zjawisko normalne, nie należy się martwić na zapas i warto uzbroić się w cierpliwość. Ulewanie spowodowane niedojrzałością układu pokarmowego zwykle ustępuje stopniowo w pierwszych miesiącach życia, zwykle między 3 a 5 miesiącem. Niekiedy problem ten utrzymuje się dłużej, nawet do momentu, aż dziecko skończy półtora roku. 

Trzeba jednak podkreślić, że zbyt częste cofanie się treści pokarmowej nie powinno być lekceważone, ponieważ może przerodzić się w refluks. Chociaż zdecydowana większość niemowląt ulewa, warto podejmować wszelkie możliwe kroki, aby zminimalizować tę przypadłość. 

 

Co może potęgować ulewanie po mleku? 

Młode mamy chcą dla maluszków jak najlepiej. Często z rozpędu karmią więc dziecko możliwie najszybciej, jak to możliwe, byle tylko uniknąć płaczu. Na początku wspólnego życia trudne bywa też rozpoznawanie potrzeb dzieci, co może skutkować podawaniem maluchowi zbyt dużej ilości pokarmu, którego nie jest w stanie pomieścić jego niewielki żołądek. Nie martw się jednak. Z pewnością szybko nauczysz się w porę identyfikować wymogi niemowlęcia, a i ono z czasem będzie znacznie jaśniej sygnalizowało swoje potrzeby.

Za częste ulewanie u noworodka mogą odpowiadać m.in.:

  • Szybkie jedzenie – głodne dziecko łapczywie ssie pierś lub smoczek butelki, a to powoduje połykanie powietrza.

  • Duża ilość pokarmu – jeśli nie masz problemów z laktacją, a Twoje piersi szybko napełniają się mlekiem, możliwe jest przekarmienie maluszka, niemniej jednak zdarza się to rzadko. O wiele częściej nadmiar mleka podaje się maluszkowi z butelki – dziecku łatwiej jest ssać pokarm ze smoczka z dużą ilością dziurek, tym samym je szybko, ale w większości przypadków nie jest to korzystne. 

  • Niewłaściwa technika karmienia – dziecko w trakcie jedzenia powinno być ustawione w odpowiedniej pozycji półleżącej. Dotyczy to zarówno karmienia naturalnego, jak i butelką. 


Sposoby na ulewanie u niemowlaka karmionego piersią 

Raczej nie można całkowicie zapobiec ulewaniu u noworodka – wiesz już, że jest to normalne – ale można, a nawet trzeba próbować minimalizować ten problem, m.in. poprzez naukę odpowiedniego sposobu karmienia. W przypadku niemowląt karmionych piersią bardzo ważna jest technika przystawiania maluszka do piersi. W trakcie jedzenia główka dziecka powinna znajdować się powyżej tułowia. 

Jeśli widzisz, że dziecko jest bardzo głodne, postaraj się je wcześniej uspokoić. Mów do niego, śpiewaj, kołysz go i przytulaj. Spokój malca jest bardzo ważny zarówno w przypadku karmienia piersią, jak i butelką – dotyczy to noworodków i niemowląt w każdym wieku. 

Dziecku musi się również odbić po każdym posiłku, nawet wielokrotnie. Aby pozbyć się połkniętego powietrza z układu pokarmowego, należy tuż po karmieniu ułożyć niemowlę w odpowiedniej pozycji. W przypadku noworodka zwykle wystarczające jest ułożenie jego główki nieco wyżej niż reszta ciała. Kilkumiesięcznego maluszka możesz wziąć na ręce w pozycji pionowej, a starsze dziecko, które potrafi siedzieć, po prostu wygodnie odłożyć. 

Dzieci uspokojone ssaniem często zasypiają w trakcie karmienia. Pokusa odłożenia malca do snu bywa duża i zupełnie zrozumiała w przypadku zmęczonej mamy. Jeśli jednak Twoje dziecko ulewa, postaraj się po każdym karmieniu zadbać o odbijanie. Dzięki temu będziesz spokojniejsza, gdy maluszek zaśnie – jemu będzie się spało lepiej, a Ty zyskasz chwilę na odpoczynek. Nadmierna ilość powietrza w przewodzie pokarmowym może powodować również kolki, które bywają źródłem wielu problemów dla dzieci oraz ich rodziców. 

 

Jak zapobiec ulewaniu u maluszka karmionego mlekiem modyfikowanym? 

Dziecko połyka znacznie więcej powietrza, jeśli jest karmione sztucznie. W takim wypadku zadbaj o dobrej jakości butelkę z systemem antykolkowym. Spróbuj też karmić dziecko częściej, ale w mniejszej ilości. 

Jeśli dziecko nie odbija po jedzeniu i pomimo Twoich starań wciąż ulewa, a Ty podejrzewasz, że przyczyną może być zjedzenie zbyt dużej ilości pokarmu, po prostu ułóż maluszka na brzuszku. Nie bój się tego kroku, nawet jeśli noworodek ma jeszcze kikut pępowinowy. Jest to naturalna, zdrowa pozycja. Gdy dziecko przyjmuje pozycję na brzuchu, pęcherzyki powietrza są swobodnie usuwane z jego układu trawiennego. Wyciągnij jednak wnioski na przyszłość i podawaj mniej mleka, jednocześnie obserwując, kiedy ponownie będzie głodne. 

Ilość mleka modyfikowanego umieszczanego na ulotkach opakowań jest szacunkowa. Każde dziecko ma swoje własne potrzeby. Jeśli masz problem z ustaleniem porcji posiłków, śmiało poproś o pomoc pediatrę lub położną. Dostępne jest także specjalne mleko na ulewanie – ma gęściejszą konsystencję. Przed jego wprowadzeniem warto jednak skonsultować się z lekarzem.

 

Jakie objawy mogą wskazywać na refluks lub wymioty?

Jeśli przyczyny ulewania są naturalne, zwykle maleństwo nie doznaje z tego powodu żadnych przykrych dolegliwości – bólu, pieczenia czy dyskomfortu.  Wiedz jednak, że obfite ulewanie może być objawem refluksu u niemowląt. Jest to stan zapalny, za który może odpowiadać m.in. alergia na białko mleka, a to wymaga konsultacji z lekarzem. 

Powodem do niepokoju rodziców jest również nagłe, obfite ulewanie po każdym posiłku, które może być mylnie uznane za wymioty towarzyszące infekcji wirusowej bakteryjnej. Objawy, takie jak widoczny ból i dyskomfort maluszka, rozdrażnienie, płaczliwość, spadek apetytu, utrata masy ciała lub brak przybierania na wadze czy podwyższona temperatura ciała zawsze warto skonsultować z lekarzem. 

 

Źródła:

https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/lista/61940,ulewanie-u-dzieci

https://www.opiekaokoloporodowa.pl/artykul/postepowanie-przy-kolce-i-ulewaniu-u-niemowlat