Ciąża i narodziny dziecka to piękne, choć niezwykle stresujące wydarzenia w życiu człowieka. Wchodzenie w nową rolę, rolę matki, obarczone jest fizycznym zmęczeniem, gwałtownymi zmianami hormonalnymi i ogromem emocji, nie tylko tych pozytywnych. To sprawia, że wiele kobiet doświadcza w połogu zaburzeń nastroju - baby bluesa, a niekiedy również depresji poporodowej, którą koniecznie trzeba leczyć!
Spis treści
Co to jest depresja poporodowa?
Depresja poporodowa to zaburzenie nastroju występujące do trzech miesięcy po porodzie. Różnicuje się ją z baby bluesem, psychozą poporodową i hipomanią poporodową. Depresja poporodowa jest schorzeniem powszechnym, lecz za rzadko diagnozowanym. Szacuje się, że dotyczy 15-20% kobiet. Jednak ze względu na niską świadomość społeczną można podejrzewać, że depresja po porodzie pojawia się znacznie częściej.
Przygnębienie odczuwa nawet 80% świeżo upieczonych mam. Stres związany z ciążą i urodzeniem dziecka, nie znika w chwili porodu, mimo iż mówi się, że wraz z przytuleniem maluszka zapomina się o bólu i problemach. Uwalniana w takich momentach oksytocyna rzeczywiście korzystnie wpływa na samopoczucie kobiety (oraz jej dziecka), jednak zdarza się, że stężenie tego hormonu miłości i przywiązania jest bardzo niskie. W okresie połogu znamienna jest burza hormonalna, a dodatkowo także zmęczenie fizyczne i nasilenie różnych, często skrajnie przeciwnych, emocji. Wchodzeniu w nową rolę towarzyszy szereg trudności psychicznych - presja bycia wzorową matką, obawa o podołanie nowym obowiązkom, niepokój o dobro dziecka, strach przed utratą pracy, awersja do własnej fizyczności. To wszystko sprawia, że pierwsze chwile macierzyństwa zamiast radości, wypełnia smutek i cierpienie.
Najczęściej problemy psychiczne okresu okołoporodowego przybierają postać baby bluesa.
To stan fizjologiczny, objawiający się obniżeniem nastroju, chwiejnością emocjonalną, nadwrażliwością na bodźce, uczuciem wyczerpania. Baby blues manifestuje się na różne sposoby. Nie jest chorobą i nie wymaga leczenia, jedynie zrozumienia ze strony bliskich. Nasilające się w pierwszych tygodniach połogu smutek i drażliwość, szybko mijają - zwykle po 10 dniach nie ma już po nich śladu. Jeśli jednak utrzymują się dłużej, mogą być to objawy depresji poporodowej. To choroba, która wymaga odpowiedniego leczenia.
Jak objawia się depresja poporodowa?
Zwykle początki depresji po porodzie dają o sobie znać dość szybko. Najczęściej pierwsze objawy depresji występują w okresie wczesnego połogu. Zdarza się jednak i tak, że zaburzenie ujawnia się dopiero po pewnym czasie, gdy maluch ma dwa, trzy miesiące, a nawet później - gdy kobieta odstawia dziecko od piersi, gdy znów zaczyna miesiączkować.
Objawy depresji poporodowej w dużym stopniu przypominają syndrom baby bluesa. Zasadniczą różnicą między nimi jest nasilenie dolegliwości i czas ich trwania. Przygnębienie poporodowe trwa krótko, depresja matki utrzymuje się nawet do roku. Po czym ją rozpoznać?
Po głębokim smutku, który towarzyszy kobiecie przez większość czasu. Po stwierdzeniach „nie radzę sobie”, „jestem beznadziejną matką”. Po rozchwianiu emocjonalnym i nadmiernej płaczliwości. Po ciągłym uczuciu zmęczenia i braku energii do wykonywania codziennych obowiązków. Po nieuzasadnionym lęku o dziecko, zaburzeniach koncentracji, niezdecydowaniu, natrętnych myślach, poczuciu bezradności, nieudolności. Kobieta cierpiąca na depresję poporodową czuje się osamotniona i zalękniona. Często wpędza się w poczucie winy i ma trudność w okazywaniu uczuć. Jest rozdrażniona i łatwo poddaje się skrajnym stanom emocjonalnym. Z jednej strony oczekuje miłości i wsparcia, z drugiej odpycha najbliższych i unika z nimi kontaktu. W przebiegu depresji poporodowej występują też obawy hipochondryczne, psychozy lękowe, a nawet myśli samobójcze i dzieciobójcze.
Wstyd, niska samoocena, brak wiary we własne siły, a również obawa przed stygmatyzacją sprawiają, że łatwiej ukrywać trudne emocje niż się do nich przyznać - także przed sobą. Z powodu depresji poporodowej do specjalisty zgłasza się mniej niż połowa kobiet, które takiej pomocy potrzebują. Trzeba wiedzieć, że niewykryta lub nieleczona depresja po porodzie może nasilać się, jeszcze bardziej odciskając piętno na stanie zdrowia matki, rozwoju niemowlęcia i komforcie życia całej rodziny.
Objawy depresji poporodowej
-
Przedłużający się baby blues,
-
Nieprzemijający smutek i obniżony nastrój,
-
Poczucie osamotnienia, niezrozumienia,
-
Trudność w wyrażaniu uczuć,
-
Płaczliwość, chwiejność emocjonalna,
-
Nadwrażliwość na bodźce,
-
Obsesyjne myśli o braku doświadczenia w roli mamy, niekompetencji, nieudolności,
-
Natrętnie powracające poczucie winy, bezradności,
-
Wrażenie, że opieka nad dzieckiem sprawia wielką trudność,
-
Niezdecydowanie w podjęciu najprostszych decyzji,
-
Silny lęk, napady paniki,
-
Spadek energii i chęci do działania,
-
Utrata lub wzrost apetytu,
-
Przewlekłe zmęczenie,
-
Problemy z zasypianiem, płytki sen, bezsenność,
-
Zaburzenia koncentracji,
-
Dolegliwości somatyczne (bóle różnego pochodzenia, drętwienie kończyn, uczucie duszności, dławienia w gardle, itp.),
-
Myśli samobójcze.
Jak zdiagnozować depresję poporodową?
Pierwszym krokiem w rozpoznawaniu depresji poporodowej może być wypełnienie kwestionariusza opracowanego na podstawie Edynburskiej Skali Depresji Poporodowej. To badanie przesiewowe w formie testu, które jest dostępne w wersji on-line. Za każdą odpowiedź z zestawu 10 prostych pytań, otrzymuje się wyniki punktowe. Ich suma pozwala określić stopień prawdopodobieństwa depresji. Wysoki wynik, powinien skłonić do wizyty u psychologa lub psychiatry, nie jest jednak równoznaczny z diagnozą. Rozpoznanie depresji poporodowej należy pozostawić specjaliście!
Proces diagnostyczny rozpoczyna się od wizyty u lekarza POZ, psychologa lub psychiatry. Ważnym elementem jest szczegółowy wywiad podmiotowy, pozwalający wychwycić czynniki predysponujące do wystąpienia depresji poporodowej. Zwykle są one złożone, wynikają z zaburzeń hormonalnych, silnych sytuacji stresowych występujących jeszcze przed zajściem w ciążę i w jej trakcie, a także indywidualnych uwarunkowań. Uważa się, że ryzyko depresji po porodzie wzrasta szczególnie u młodych kobiet i tych, z epizodami depresji czy zaburzeń lękowych w wywiadzie. Wzrasta także pod wpływem problemów osobistych (niechciana/nieplanowana ciąża), ekonomicznych i psychospołecznych (trudna sytuacja rodzinna, materialna). Coraz więcej mówi się o tym, że wpływ na psychikę młodej matki wywierają powikłania ciążowe i przebieg porodu oraz problemy laktacyjne.
Jak leczyć depresję po porodzie?
Leczenie depresji poporodowej wymaga udziału bliskich. Kobiecie, która zmaga się z problemami okołoporodowymi, nie można mówić „weź się w garść, zamiast się użalać, lepiej zajmij się dzieckiem”. Takie zdania zwykle przynoszą skutek odwrotny do zamierzonego, dodatkowo pogarszając i tak złe samopoczucie młodej matki. Zamiast tego, trzeba ją otoczyć opieką i zapewnić wsparcie w codziennych obowiązkach. Choć depresja po porodzie niekiedy mija samoistnie, nie można jej bagatelizować. Przedłużający się baby blues i wystąpienie wszelkich innych objawów depresji poporodowej to wyraźny sygnał o potrzebie konsultacji ze specjalistą.
W łagodnym przebiegu choroby skuteczną drogą leczenia jest psychoterapia i psychoedukacja. Czasem już samo rozpoznanie przyczyny depresji poporodowej i wypowiedzenie trudnych słów na głos przynosi znaczącą poprawę. Skuteczne często okazuje się uświadomienie i pozbycie się błędnych przekonań. W wielu przypadkach depresja jest skutkiem społecznej presji bycia perfekcyjną matką. Prasa i media upowszechniły wzorzec kobiety idealistycznej - pięknej, młodej, zgrabnej, spełnionej zawodowo i osobiście - który w istocie jest nierzeczywisty. W połogu kobieta ma prawo być zmęczona i na taką wyglądać. Nie musi wiedzieć, jak prawidłowo karmić piersią (co choć naturalne, wcale nie jest takie proste) ani też być ekspertem od pielęgnacji niemowląt. Zrozumienie tego, pozwala uwolnić się od złudnych oczekiwań bycia najlepszą - dla dziecka matka taką jest, nawet gdy ona w to nie wierzy.
Niestety wsparcie psychologa nie zawsze jest wystarczające. Gdy pojawia się ciężka depresja niezbędne jest leczenie farmakologiczne, a w najtrudniejszych przypadkach również hospitalizacja. Na szczęście to zdarza się rzadko. Najlepszym sposobem na to, jak zwalczyć depresję, jest szybkie podjęcie leczenia. Pomocy można szukać u zaufanego lekarza (internisty, ginekologa), a także w Poradniach Zdrowia Psychicznego. Warto rozważyć udział w grupie wsparcia. Trzeba przy tym pamiętać, że terapię powinien prowadzić przeszkolony specjalista, uprawniony do leczenia depresji.
Jak zapobiegać depresji po porodzie?
Choć o depresji poporodowej mówi się coraz więcej, świadomość społeczna na jej temat wciąż jest niewystarczająca. Świadczy o tym niewielka liczba kobiet, które z powodu depresji po porodzie zgłaszają się do lekarza. Większość cierpiących na zaburzenia nastroju nie rozpoczyna leczenia w obawie przed piętnowaniem, byciem nazwanym „złą, leniwą matką”. Skala tego zjawiska pokazuje, jak ważna jest edukacja pacjentek w zakresie okołoporodowego zaburzenia nastroju. Depresja nie jest stanem naturalnym, to zaburzenie, wymagające leczenia - które jest możliwe i skuteczne.
Zapobieganie depresji poporodowej to może ograniczać się jednak do kampanii społecznych i ulotek reklamowych. Najważniejsze, zawsze dzieje się w domu. Okres połogu tak jest tak samo ważny, jak ciąża i poród. Dlatego trzeba się do niego przygotować. Oczekiwanie na dziecko to nie tylko czas na urządzanie kącika dla noworodka i kompletowanie wyprawki z Niezbędnikiem Młodej Mamy. To także czas na edukację. Zajęcia w szkole rodzenia, podczas których omawia się szczegóły porodu, pokazuje sposoby pielęgnacji niemowląt, pozwalają przynajmniej w pewnym stopniu poczuć się pewnie w nowej roli i ograniczyć stres. Nie warto z nich rezygnować, zwłaszcza gdy spodziewa się pierwszego dziecka. Po jego przyjściu na świat trzeba pamiętać, że kobieta po porodzie ma prawo czuć się zmęczona i zagubiona. Najlepsze, co można zrobić, to zapewnić jej wsparcie i zrozumienie.
Lek. Marta Dąbrowska
Źródła:
H. Murkoff, Pierwszy rok życia dziecka, Poznań, 2010, str. 605-606
D. Jaszczak-Kuźmińska, Baby blues, “Niebieska Linia”, 2004, nr 2, dostępne w Internecie: “psychologia.edu.pl”, [dostęp 31.10.2020], http://www.psychologia.edu.pl/czytelnia/59-niebieska-linia/1015-baby-blues.html
M. Chrzan-Dętkoś, Depresja poporodowa - jak rozumieć i rozpoznawać depresję pojawiającą się po porodzie dziecka?, “rodzicpoludzku.pl”, [dostęp 31.10.2020], https://www.rodzicpoludzku.pl/wokol-porodu/wiedza-o-porodzie/941-depresja-poporodowa-jak-rozumiec-i-rozpoznawac-depresje-pojawiajaca-sie-po-porodzie-dziecka.html
P. Brudkiewicz, Depresja i psychoza poporodowa, “mp.pl”, [dostęp 31.10.2020], https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/choroby/91686,depresja-i-psychoza-poporodowa
Depresja poporodowa, “wyleczdepresje.pl”, [dostęp 31.10.2020], https://wyleczdepresje.pl/depresja-poporodowa/
Czym jest depresja poporodowa?, “uśmiechmamy.pl”, [dostęp 31.10.2020],
http://usmiechmamy.pl/czym-jest-depresja-poporodowa/#definicja